- No dobrze - skoncentrowała się na liście. -

  • Tacjana

- No dobrze - skoncentrowała się na liście. -

08 August 2022 by Tacjana

Idźmy dalej. Pan Langfitt wyraża nadzieję, że miewasz się dobrze. To było łatwe zdanie. Je suis heureux de vous faire part que le parfum extrait de vos fleurs a fait frémir notre nez - wymamrotała do siebie. - Fait frémir to znaczy, że są zachwyceni. Fleurs to kwiaty. Pan Langfitt z przyjemnością informuje... - Amy potrząsnęła głową, urwała. - To jest bez sensu. Zaczęła przerzucać kartki słownika. Po kilku minutach wróciła do listu i przeczytała go ponownie. - Z tego wynika... - znowu zawahała się i potrząsnęła głową. - Ale to naprawdę jest jakieś dziwne. - Umilkła zmieszana. Tak bardzo chciała mu pomóc, ale nie potrafiła sobie poradzić. Jedyne wyjście, to przetłumaczyć list słowo po słowie. - Tu jest napisane dokładnie tak - zaczęła, wskazując na zdanie. - Nos doktora Langfitta jest zachwycony zapachem uzyskanym z twoich kwiatów. Z twarzy Pierce'a wyczytała, że dla niego wszystko jest jasne. Rozpromienił się jak nigdy. Jakby kamień spadł mu z serca. - Nie chodzi o nos w znaczeniu części ciała. To Nos. Pisany dużą literą. Nadal nie rozumiała. Chyba poznał to po jej minie, bo dodał: - Nos to osoba, która miesza różne zapachy - wyjaśnił. - Tworzy nowe perfumy. Jego zielone oczy jaśniały radością, trudno było temu nie ulec. Zmusiła się, by skupić się na liście. - Dalej pan Langfitt pisze, że... - znowu zajrzała do słownika. - Pisze, że Nos nie był w stanie powtórzyć... nie, skopiować zapachu twoich kwiatów. - Hura! - Pierce wyrzucił pięść w powietrze. Amy popatrzyła zdziwiona, a po chwili sama zaczęła się śmiać. Najwyraźniej to była bardzo dobra wiadomość. - Widzisz, chodzi o to, że tego stworzonego przeze mnie zapachu nie da się uzyskać przez wymieszanie innych, już znanych - tłumaczył Pierce. - Gdyby tak było, moja praca poszłaby na marne. Był taki zadowolony, że nie mogła oderwać od niego oczu. Wydawał się jeszcze bardziej przystojny i porywający. - Są różne rodzaje zapachów - ciągnął, a Amy wiedziała, że nie powinna się tak na niego

Posted in: Bez kategorii Tagged: polsat pomagam, szpice, ola kaczyńska,

Najczęściej czytane:

później.

Chronił ją przed złym wpływem otoczenia, przed szaleństwem i brzydotą świata, by nie upodobniła się do innych ludzi. Chodziło o to, żeby zachowała to, co on sam stracił. Żeby nigdy nie ... [Read more...]

-A jeśli obudzi się w środku nocy i będzie wędrować po

domu, żeby mnie znaleźć? Richard poczuł ukłucie zazdrości. -Poczekaj, Lauro - poprosił. ... [Read more...]

- No nie.

- Więc po co zmyśliliście tę całą historyjkę? - Bo myśleliśmy, że jak Linda dowie się, że pani Dunlap jest dla nas niedobra, to do nas wróci. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.autonaprawy.zgora.pl

WordPress Theme by ThemeTaste